Remont roku trwa w najlepsze, demontowana jest sieć trakcyjna, szyny, barierki i to w kilku miejscach ciągu. Dziś na torach pojawiły się linie zastępcze: 70, 72 i 77. Linię 75 w dni powszednie obsługują wyłącznie pojazdy EU8N. Na linii 70 pojawił się tabor szczytowych brygad linii 52: podgórskie składy E1+c3, EU8N oraz GT8S. Nie są one odstawiane na pętlach, zjeżdżają do macierzystych zajezdni. Z kolei nowohuckie składy E1+c3 mają monopol na linię 72, dzięki której ożyła klimatyczna pętla na Dąbiu, a na jej drugim torze stacjonują ... służby techniczne.

     Linia 77 to z pewnością największa ciekawostka, ponieważ tabor stanowią nowohuckie składy 2x105Na. Ilość wagonów E1 pozwala zaledwie na obsadzenie linii 16 i 21, obie są znane z tego, że ilość brygad wystarcza tylko na pracę bez przerw, zatem aby umożliwić przerwy posiłkowe na końcach okresów szczytowych wchodzą tam łączenia z innych linii. Tak jak przewidywaliśmy do tego służą wszystkie brygady linii 77, aczkolwiek brygada 10-07 też uchowała się w tej ciekawostce brygadowej. Linia 10 nie zmieniła liczby brygad, pomimo wydłużenia trasy i zachowania pracy jednej brygady na linii 21, co oznacza, że pełni rolę dodatkowej rezerwy, z której można w trudnej sytuacji skorzystać. Podobnie brygady linii 77, zatem wykorzystanie składów nowohuckich wynosi 4/10.

     Podgórskie stopiątki z kolei pojawiły się na brygadach 3-07 i 3-09, co jest sporą niespodzianką. Wykorzystanie dwóch z sześciu składów i spory tłok na brygadach linii 13 pozbawionych większych bombardierów może skłonić po feriach do skierowania pojemniejszego taboru właśnie tam. Większy tabor wystawiono też na linię 128, która niezmiennie cieszy się dużą popularnością. Propozycja rozlokowania potoków pasażerskich z tramwajów na linię 724 i 744 jak narazie nie zdaje egzaminu. W głosowaniu nogami wybrano 704, na której prawdziwe obciążenie poznamy 17 lutego. Już przed remontem było wiadomo, że roboty wymuszają niski tonaż autobusów jest typowym blefem. Dziwne, że każdy z odcinków trasy 704 dublują autobusy 12- a nawet 18-metrowe. Jak zwykle zabrakło komunikacji z ... pasażerami.