W najbliższe Święto Niepodległości na ulice Krakowa wyjadą oflagowane pojazdy komunikacji miejskiej. Nowością będzie to, że pierwszy raz na autobusach Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego chorągiewki będą powiewać na ich dachach a nie jak do tej pory przy tablicach rejestracyjnych. Na pojazdach trwa montaż uchwytów i wygląda na to, że stało się to za sprawą Mobilisa, który takie rozwiązanie zastosował na flocie z najnowszego kontraktu.
Może to nic szczególnego, ale cieszy fakt, że flagi będą teraz w nowym miejscu. Przykładowo w pojazdach typu jelcz M121MB te wpadały w szczeliny w karoserii i prawie nie były widoczne. A o symbole należy jednak dbać, bo to element naszej tradycji.
Podobnie jak w maju na pojazdach mają być podobno flaga polska i krakowska, bo jak twierdzi magistrat, należy popularyzować barwy biało-niebieskie wśród krakowian. Wielu z nich nadal żyje w przekonaniu, że to chorągiewki papieskie.
2015-11-01
prezes