Mieszkańcy Nowej Huty przyzwyczaili się już, że są klientami komunikacji miejskiej drugiej kategorii. Przy każdej możliwej okazji jedna z dwóch linii wewnętrznych dzielnicy jest zawieszana, choć przy trasie "szesnastki" znajduje się centrum sportowe, cmentarz, osiedla. Na pewno też ilośc pasażerów podniosłoby skierowanie jej do Pleszowa zwłaszcza w obliczu codziennego korka na dojazdówce od S7 i na Ptaszyckiego. Niestety niczym na kolei lat 90tych pasażer jest złem koniecznym, ZTP liczy na amatorów podróży do Bardosa. Sytuacja po oddaniu mijanki na Jarzębiny jeszcze się pogorszyła, ponieważ do rejonu Kombinatu zaczęła docierać od północy "czwórka" pozostawiając od strony Ptaszyckiego jedynie 22. Ogryzek o numerze 75 został skierowany na odcinek mistrzejowicki. Nie wiedzieć czemu linia 9 pozostała na Rondzie Hipokratesa. O linii Wieczysta - Kocmyrzowska - Kombinat - Ptaszyckiego - Wieczysta mozemy tylko pomarzyć.
2024-11-30
mouset