W ostatnim czasie dużo mówiono o ciągle rosnących kosztach komunikacji aglomeracyjnych jakie muszą ponosić gminy wokół Krakowa. Istnieje realna groźba kasacji dalszych kursów, tak jak to nastąpiło w czerwcu 2011 na terenie Czernichowa czy Liszek. Mieszkańcy liczą, że do takich korekt jednak nie dojdzie.
Docierają jednak i dobre sygnały z podkrakowskich miejscowości. Być może w pierwszym kwartale 2012 roku nastąpią zmiany tras autobusów „232”, „250” i „287”.

W przypadku linii „232” rozważana jest możliwość wydłużenia trasy z Łuczyc do Goszczy. Trasa wiodłaby wzdłuż linii kolejowej nr 8.

Kilka miesięcy temu informowaliśmy o planach przedłużenia trasy „250” do Maciejowic, gdzie przygotowano już pętlę autobusową. Całkiem prawdopodobne jest to, że w końcu dojedzie tam autobus. W siedzibie gminy nie udzielono nam jednak precyzyjnej informacji, kiedy miałoby to nastąpić.

Zmiany miałyby także dotknąć linię „287”. By zwiększyć jej efektywność zaproponowano, aby jeździła ona do Owczar przez Garliczkę Murowaną. Dzięki temu kolejne miejscowości na nowej trasie zyskałyby regularną komunikację autobusową.

Rozważane są także poważniejsze zmiany na terenie gminy Skawina. Skrócenie niektórych tras do Skawiny, uruchomienie nowych połączeń m.in. do Kopanki to kilka z propozycji jakie padły na spotkaniu z Zarządem Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Najpewniej jednak wejdą one w życie wraz z uruchomieniem całej trasy tramwajowej do pętli Kampus UJ.

Niestety w dalszym ciągu gminy Igołomia-Wawrzeńczyce oraz Proszowice nie wykazują zainteresowania uruchomieniem regularnej komunikacji aglomeracyjnej. W pierwszym przypadku mieszkańcy skazani są na korzystanie ze zdezelowanych autobusów prywatnego przewoźnika. Z kolei z Proszowic podróżujący muszą przemieszczać się małymi busami.