Tak jak pisaliśmy w podsumowaniu roku 2011, nowy tabor krakowskiego MPK pojawił się już pod koniec drugiego tygodnia nowego roku. Do Płaszowa przyjechały kolejne solarisy U18, otrzymają numery #PR755-764 i zapewne za kilka dni wyjadą na linie. Według strony MPK zastąpią przede wszystkim Scanie CN113ALB, które mają kursować w liczbie 5 sztuk (najpewniej na szczytowych brygadach 130, 144 i 169), jednakże liczba nowych wozów pozwoli na wycofanie też innych pojazdów, być może z innych zajezdni. Na pewno nie wyjadą już Scanie OmniCity #PE183, 194, PS142 i 144, niewykluczone, że następne pojazdy przeznaczone do skreślenia ze stanu pochodzić będą z tej serii. Na liniach 117, 250 i 252 można jeszcze spotkać ostatnie jelcze M121M. Ich los jak i pierwszych Scanii 113CLL przypieczętuje trzecia dostawa z fabryki w Bolechowie, tym razem pojazdów 12-metrowych.

   W tym roku zmniejszy się także zapotrzebowanie na autobusy, z uwagi na wycofywanie ich z Ruczaju. Pierwsze zmiany, bardzo ostrożnie ograniczyły liczbę brygad, ale patrząc na frekwencję w pojazdach linii 124, 128 i 424 dalsze zmiany wydają się kwestią czasu. Tabor tramwajowy w styczniu to przede wszystkim wzrost wykorzystania pociągów E1+c3, wyjeżdża ich codziennie 40 sztuk, z posiadanych blisko 60. Czy pojawią się w większej liczbie na linii 10, albo na zupełnie innej np. 15 lub 16 będzie zależało głównie od frekwencji w pojazdach linii 12 i 18 oraz innych na obsługiwanych przez nie ciągach komunikacyjnych. Zapewne pierwsze zmiany tras nastąpią z początkiem lub końcem ferii zimowych w drugiej połowie lutego. Pod koniec marca testowany ma być pierwszy pojazd 405N-Kr zbudowany przez wrocławski Protram z trzech wagonów 105Na oraz dwóch niskowejściowych członów.

   Egzamin z okresu świąteczno-noworocznego kolej zdała na piątkę, wyjazdy z Zakopanego i świąteczne podróże nie były tematami głównych wydań dzienników telewizyjnych. Ruch regionalny został ponownie zmniejszony (wycofano nawet KKA z odcinków Sucha - Żywiec i Stróże - Biecz), dlatego niemałą atrakcją jest InterRegio 'Giewont' jadący z Wrocławia pod Tatry właśnie linią 97 z Żywca do Suchej. Z remontowanej linii 133 wycofano kilka składów, kierując je na linie 8 i 64 (przez Kozłów), tym samym pomiędzy posterunkiem w Starzynach a stacją w Koniecpolu znów można uwiecznić pociągi i to całoroczne. Doraźne zmiany z uwagi na remont odcinka Jęzor - Szczakowa zaowocowały z kolei pojawieniem się dwóch objazdowych składów na sosnowieckiej linii 163 z Maczek do Kazimierza. Będąc w Sosnowcu, warto też pamiętać o pociągu z Moskwy do Nicei podążającym przez Zagłębie do granicy z Czechami. W tym roku składy wagonowe pojadą także na linii Bielsko-Biała - Skoczów, z kolei Koleje Śląskie myślą nad reaktywacją ruchu na dalszym odcinku, do Cieszyna. Jak dotąd, nowoczesne EN76 co weekend zajeżdżają do Wisły,  a codziennie obsługują najbardziej obciążoną trasę z Gliwic do Częstochowy wraz z dwoma składami wagonowymi prowadzonymi elektrowozami Traxx.

   Kolejna reaktywacja ruchu nastąpiła na wschodzie, gdzie ożyje ruch osobowy pomiędzy Ostrowcem Świętokrzyskim a podtarnobrzeskim Grębowem. Wytrasowano tam przez linię 78 z Grębowa do Sandomierza i dalej linią 25 TLK 'San' z Przemyśla do Warszawy. Nieopodal można zobaczyć inny widok, odchodzący już do historii: lokomotywa SU45 ze składem wagonowym czyli TLK 'Hetman'. Podobne zestawienie można podziwiać jeszcze na Mazurach i Podlasiu ('Hańcza', 'Rybak' i 'Pojezierze') oraz w Gorzowie, węźle kostrzyńskim i na przejściu granicznym w Kunowicach. Na koniec warto dodać, że według zapowiedzi w lecie mają pojechać pociągi do Łupkowa. Niestety pociąg złożony z SU42 lub SP32 i wagonów należy już do rzadkości, do 1 marca można oglądać go na trasach Arrivy z Bydgoszczy, a przez cały rok z niektórymi pociągami z Chojnic oraz Piły.

   Część lokomotyw SU45 przechodzi w Bydgoszczy modernizację na ST45 (powstało już 9 sztuk), PESA nadal będzie przebudowywać ST44 (seria oznaczona 12XX) oraz SU46. Wszystkie rodzaje spalinowozów prowadzić będą pociągi Cargo, natomiast nie zobaczymy już elektrowozów ET40, odstawione w Tarnowskich Górach 'czechy' przeznaczono do kasacji z końcem roku. Wszystko wskazuje też na to, że kolejnym historycznym widokiem staną się lokomotywy ST43 z pociągami towarowymi. Z ciekawostek taborowych w Krakowie, dwa pociągi TLK obsługiwane są składami ED74 ('Smok Wawelski' do Warszawy oraz 'Cegielski' do Poznania p. CMK), lokomotywy EP09 poza trasą do stolicy kursują z drugim pociągiem do Poznania (lok. docelowo pociąg do Szczecina) p. CMK oraz jak poprzednio z EC 'Wawel' na linii 133 oraz TLK 'Przemysław'. Warszawskie siemensy w tym rozkładzie jazdy prowadzą tylko parę 'Krakusów'.