W ostatnim czasie pojawiły się w przestrzeni publicznej postulaty dotyczące komunikacji zbiorowej.
Radny ze Zwierzyńca, Łukasz Słoniowski, złożył do prezydenta miasta interpelację w sprawie utworzenia regularnej linii autobusowej, której trasa przebiegałaby ulicami Jodłową i Starowolską. O ile sam koncept jest bardzo interesujący to wdrożenie takiego rozwiązania w życie jest niemożliwe. Zgodnie z naszymi przypuszczeniami prezydent słowami wcześniej przygotowanymi przez urzędników Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu oznajmił, że z powodu niedostatecznych parametrów ww. ulic, poprowadzenie tamtędy komunikacji zbiorowej jest wykluczone. Trudno z takim stanowiskiem się nie zgodzić, bo wyminięcie się nawet dwóch samochodów osobowych bywa tam trudne. Co dopiero większych pojazdów, więc żadna możliwa jeremiada mieszkańców tego nie zmieni. Mimo wszystko uznanie za szwunk radnemu się należy.
Mieszkańcy podwielickich Biskupic także upominają się o autobus aglomeracyjny, co opisano w ostatnim numerze "Dziennika Polskiego". Roboczo nazwane "314" (co pewnie ostatecznie stałoby się autobusem numer np. "234") miałoby kursować bezpośrednio do Krakowa. Kilka miesięcy wcześniej podobną inicjatywę podjęli mieszkańcy Gdowa, którzy postulowali o słynne już "306". Wszystko wskazuje na to, że w końcu włodarze tych rejonów dostrzegają to, że rudymentem komunikacji zbiorowej są nie prywatne busy a autobusy aglomeracyjne o określonym numerze, rozkładzie jazdy i trasie oraz odpowiednim, przede wszystkim bezpiecznym taborze. Naszą redakcję zawsze dziwiło, że za wschodnimi i południowo-wschodnimi granicami Krakowa nie ma prawie w ogóle połączeń zorganizowanych. Trasy w kierunku Bochni, Dobczyc czy Gdowa powinny mieć gęstą siatkę aglomeracyjną. Wielicka komunikacja "kolejowa", nolens volens, chyba pozostanie tylko erzacem.
Trzeba teraz mieć nadzieję, że także zarządzający gminą Igołomia-Wawrzeńczyce wykażą w końcu predylekcję do stworzenia siatki połączeń autobusów do nowopowstającego dworca przy pętli tramwajowej w Pleszowie, a mieszkańcy tych gmin w końcu wyjdą z komunikacyjnego jasyru. Numery 2x6 wręcz czekają na obsadzenie w tych rejonach.
W końcu XXI wiek do czegoś zobowiązuje, a linia autobusowa, której rozkład można znaleźć w internecie jest czymś oczywistym.
2018-07-10
prezes